kto lubi to lubi, chyba nikt niejest tak zarażony matematyką jakby sochanowa chciała
w szczegule , to niejest przedmiot moich marzeń ale trzeba z tym zyć bo jak to mówią

"co pan zrobisz? nic pan niezrobisz.."

Matma byłaby nawet ciekawa gdybym sie uczyl z lekcji na lekcje albo chociaz przygotowywal... a tak to jest poprostu kolejny przedmiot ktory trzeba zaliczac